8 października 2023

Rąbek codzienności

Choć lekkość pióra nie należy do moich mocnych stron to jednak z wdzięczności wobec wszystkich bliskich mi osób czytających te relacje walczę w środku nocy, by podzielić się tak jak potrafię z Wami doświadczeniami kolejnego tygodnia.

W wielkim skrócie zarysowałbym minione dni w następujący sposób:

- pożegnanie gości i powrót do codzienności;

- odwiedzin parafian na wioskach ciąg dalszy (nie jest mi łatwo nieraz robić zdjęcia, a tym bardziej filmiki bo dyskomfortowo się w tym czuję, ale z racji na pragnienie podzielenia się nieco tym klimatem robię to dla Was:)

 

- zostałem nieoficjalnym instruktorem jazdy dla naszego rozkręcającego się katechisty Elmera;

- kulturalne odwiedziny Totory przy okazji rozpoczęcia festiwalu pianistycznego i miłe spotkanie w polskim kameralnym gronie;

 

- obecność na odpuście w sąsiedniej parafii Matki Bożej Różańcowej w Omereque;

- świętowanie wspomnienia świętego Franciszka w różnych okolicznościach (przy okazji podzielę się z Wami, że stopniowo darzę Go coraz większą sympatią:)

Podsumowując dodam, że dużo planów i projektów się rozkręca z czego bardzo się cieszę i już nieśmiało żebracko zwracam się o pomoc w zbiórce na nowy samochód terenowy na wyjazdy na wioski, ponieważ te, które mam do dyspozycji są już wysłużone i nieraz bez uprzedzenia odmawiają posłuszeństwa co trochę komplikuje pracę w terenie. Dlatego chętnych do wsparcia tego pomysłu proszę o kontakt. Warto mieć marzenia dlatego dzielę się nimi z Wami.

Na koniec krótkie wspomnienie z tygodnia pod tytułem: "Osły i drogi szum"

 

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
48 0.059554100036621